Wracam do warsztatu!
Przez studia musiałem ograniczyć moje łucznicze hobby do minimum. Przez ten czas starałem się uzupełniać wiedzę teoretyczną i gromadzić zapasy surowców (nawet trochę tego nazbierałem). Od czasu do czasu udało się wykonać jakiś giętki patyk. Tłumaczy to niewielką ilość łuków, jakie obecnie znajdziemy na stronie. Obiecuje jednak że szybko się to zmieni. Łukoróbstwem… (wiem, że niepoprawnie, ale lubię to słowo i będę je stosował, moja strona!) tak więc ŁUKORÓBSTWEM zajmuje się od ok. 10 lat. Edukacja jednak wymagała pewnych wyrzeczeń. Teraz ma się to zmienić, stąd mój entuzjazm. Z drugiej strony pięć lat spędzonych na grafice wykształciło mój zmysł estetyczny i precyzję, więc myślę, że moje łuki tylko na tym zyskają :] Co więcej przeprowadziłem już próby zupełnie nowatorskiego zdobnictwa łuków. Jednak niech pozostanie to jeszcze tajemnicą. Jeśli zdradzę dziś wszystkie sekrety, nie odwiedzisz ponownie mojej strony :D
Zastanawiałem się nad podjęciem kolejnego kierunku (bardzo zachęcający – grafika w grach komputerowych), ale chęć dłubania w drewnie była silniejsza. Ledwo wróciłem z obrony zainstalowałem się warsztacie i spędzam tam większość czasu. Aktualnie pracuję nad 5 łukami. Tak, lubię robić kilka łuków jednocześnie. Urozmaicenie i oszczędność czasu. Kiedy wyginam drewno na parze lub używam kleju rybiego lepiej wykonać czynność na kilku łukach niż przygotowywać się do każdego z osobna. Jakie to łuki? O tym później. Każdy z nich w swojej konstrukcji czy metodzie tworzenia jest dla mnie małym eksperymentem. Czy udanym? Okaże się.
W głowie mam miliard tematów do omówienia. Mam tylko nadzieję, że znajdę wystarczająco dużo czasu. Wiele zależy także od Ciebie. Jeśli znajdzie się audytorium to i motywacja będzie. Czekam na propozycję lub pytania. Na pewno pojawią się pytania typu: jak i z czego wykonać swój pierwszy łuk. Postaram się jak najszybciej opracować pierwszy poradnik na ten temat.
Jako że to mój pierwszy tego typu wpis, już na wstępie przepraszam za wszelkie błędy, a przede wszystkim stylistyczne i składniowe. Staram się jak mogę :]
Pozdrawiam!
Tomek